W długi majowy weekend w Royal Festival Hall (trzy koncerty) i Queen Elizabeth Hall (cztery koncerty) będzie można posłuchać Nigela Kennedy’ego solo, a także partnerującego polskim muzykom w bardzo różnorodnym repertuarze, obejmującym jazz bigbandowy, eksperymentalny i wokalny oraz folk i muzykę klezmerską. Będą też dodatkowe atrakcje.
Sobota, 29 maja
Polish weekend rozpocznie się występem trębacza Roberta Majewskiego i pianisty Wojciecha Majewskiego, którym będą towarzyszyć Adam Kowalewski (kontrabas) i Krzysztof Dziedzic (perkusja). Także w sobotę zespół Zakopower (prowadzony przez charyzmatycznego skrzypka i wokalistę Sebastiana Karpiela-Bułeckę), łączący polską muzykę ludową z popem i elektroniką, wypełni Queen Elizabeth Hall żywiołowymi dźwiękami spod Tatr. Zwieńczeniem dnia będzie debiut Orchestra of Life Nigela Kennedy’ego. Orkiestra składa się z młodych muzyków, którzy znakomicie się czują zarówno w repertuarze klasycznym, jak i w jazzowych improwizacjach. Orchestra of Life zaprezentuje wybór koncertów skrzypcowych Bacha, przeplatając je autorskimi aranżacjami utworów Duke’a Ellingtona na skrzypce i orkiestrę. – Kocham pracę z młodymi ludźmi o otwartych umysłach; ich energię i świeżość w podejściu do muzyki – mówi Nigel Kennedy.
Niedziela, 30 maja
Piotr Wyleżoł, jeden z czołowych polskich pianistów młodego pokolenia, członek Nigel Kennedy Quintet, zagra w Purcell Room. Nigel Kennedy zaś, w kolejnej odsłonie, dołączy do legendy polskiej muzyki klezmerskiej – zespołu Kroke. W Queen Elizabeth Hall odbędzie się godzinny koncert porywającej muzyki wywodzącej się z żydowskiej tradycji klezmerskiej, urozmaiconej elementami jazzu oraz akcentami orientalnymi i muzyką Wschodu. Kulminacją dnia będzie Nigel Kennedy’s World Cup Project: England v Poland 1973 w Royal Festival Hall – widzowie będą świadkami niezwykłego połączenia dwóch wielkich pasji Kennedy’ego: muzyki i piłki nożnej. Artysta wraz z towarzyszącymi mu muzykami wykona utwór (w dużej części improwizowany), który był tłem muzycznym pokazu słynnego meczu Polska-Anglia.
Poniedziałek, 31 maja
Tego dnia w Queen Elizabeth Hall wystąpi Anna Maria Jopek. Jej muzyka to mieszanka jazzu, folku i tradycji klasycznej. Anny Marii Jopek nikomu zachwalać nie trzeba – zwyciężczyni nagród na wielu konkursach i festiwalach w Polsce współpracuje ze światowej sławy muzykami (m.in. Pat Metheny, Branford Marsalis czy Dhafer Youssef).
Jednym z najważniejszych wydarzeń Polish Weekend będzie występ Nigela Kennedy’s Chopin Super Group w hołdzie Fryderykowi Chopinowi, którego 200 rocznicę urodzin obchodzimy w tym roku. Koncert rozpocznie się występem słynnego pianisty Janusza Olejniczaka, po czym Nigel Kennedy i goście specjalni zaprezentują współczesne interpretacje utworów Chopina. Natomiast w Purcell Room tego wieczoru wystąpi Jarek Śmietana Quartet. Śmietana, jeden z największych polskich gitarzystów jazzowych, zdobywca wielu nagród, znany jest polskiej publiczności w Londynie z wielu występów w Jazz Cafe POSK. Na zakończenie Polskiego Weekendu w Southbank Centre zagra Nigel Kennedy Quintet, który w Londynie wystąpił w czasie festiwalu BBC Proms 2008, zdobywając ogromny aplauz publiczności. W Queen Elizabeth Hall usłyszymy dynamiczny i wybuchowy zestaw kompozycji jazzowych.
Wydarzenia towarzyszące
Oprócz muzyków wystąpi też krakowska grupa breakdance’owa – Missionaries of Rhythm. Jedenastu tancerzy już od lat wygrywa krajowe i międzynarodowe konkursy.
Pod okiem lutnika Grzegorza Bobaka będzie można odkryć tajniki budowania skrzypiec. Fachu uczył się od swojego ojca Jana, ale także w Chicago School of Violin Making.
Każdego wieczoru (Queen Elizabeth Hall, Front Room) Nigel Kennedy będzie gospodarzem specjalnych nocy klubowych, podczas których zagrają uczestnicy festiwalu, DJ-e, a także muzycy regularnie pojawiający się w polskich klubach jazzowych. Te nieoficjalne jam sessions pozwolą widzom zapoznać się z doborowym zestawem polskich i angielskich muzyków jazzowych różnych pokoleń. Atmosfera wieczorów ma odzwierciedlać bogactwo naszej undergroundowej sceny muzycznej.
– W Polsce muzyka powstaje w bardziej naturalnych okolicznościach niż w Anglii, jest bliżej związana z życiem. Wieczorem idziesz na drinka lub coś zjeść, a gdzieś w tle grają muzycy – i oto chodzi w tych jam sessions. Będziemy więc jedli polskie jedzenie, pili polskie trunki przy dźwiękach muzyki – zaprasza spiritus movens polskiego weekendu nad Tamizą Nigel Kennedy. Czy może nas tam nie być?
Teresa Bazarnik
|