Jest wieloletnią tradycją Księgarni im. Bolesława Prusa w Warszawie (Krakowskie Przedmieście, naprzeciw bramy Uniwersytetu), że w jednym z jej głównych okien wystawowych prezentowane są kolejno polskie oficyny wydawnicze. Każdy pokaz trwa przez jeden kalendarzowy miesiąc.
Otóż obecna listopadowa wystawa z tego cyklu poświęcona jest londyńskiemu wydawnictwu KONTRA (założonemu w roku 1970 przez Szymona Szechtera i Ninę Karsov), a właściwie – jednemu, ale bardzo doniosłemu nurtowi pracy Niny Karsov: wydawaniu dzieł Józefa Mackiewicza oraz jego żony Barbary Toporskiej. Jest to bodaj druga dopiero ekspozycja księgarska poświęcona tutaj wydawnictwu emigracyjnemu. Wyprzedziło ją przedstawienie osiągnięć podparyskiego Instytutu Literackiego: „Kultury”, „Zeszytów Historycznych” oraz Biblioteki Kultury. Gdy jednak znajomością (często powierzchowną, a jeszcze częściej udawaną) dzieła wydawniczego Jerzego Giedroycia, bez wątpienia dzieła wielkiego, chełpi się niemal cały krajowy establishment literacki i polityczny, to pisarstwo Mackiewicza i trud wydawniczy Niny Karsov spychane są na margines przez ośrodki opiniotwórcze. Wielu bowiem możnym i wpływowym osobom i środowiskom narażał się (i naraża dzisiaj) znakomity pisarz. Zwłaszcza jako bezwzględny tropiciel skrywanych, więc tym groźniejszych, przejawów komunistycznej mentalności, najstraszniejszej – zdaniem pisarza – choroby moralnej naszego czasu.
A przecież jakże zachwycające i poruszające jest to zjawisko naszej kultury!
Andrzej Paluchowski
KONTRA opublikowała książki następujących autorów:
Józef Mackiewicz
Lew Szestow
Andrzej Bobkowski
Wieniedikt Jerofiejew
Barbara Toporska
Nina Karsov
Szymon Szechter
Sasza Sokołow
Małgorzata Łukaszuk
Icchak (Henryk) Rubin
Wacław Lewandowski
Dariusz Rohnka
Michał Bąkowski
Nie będąc (nie chcąc być) politykiem, uczył Mackiewicz – jak żaden z pisarzy polskich XX wieku – przenikliwego widzenia i rozumienia politycznego kształtu współczesnego świata. Nie będąc zawodowym dziejopisem, budował z osobistych doświadczeń i pilnej obserwacji faktów swojej epoki – precyzyjną wizję historiozoficzną. Wrażliwość na urodę dookolnego świata łączył z odważnym włączaniem w narrację powieściową surowych materiałów źródłowych, nie przekraczając przy tym terytorium sztuki literackiej. Będąc z pewnością człowiekiem wiary, surowo krytykował błędy ludzi odpowiedzialnych za Kościół, zwłaszcza dawną „politykę wschodnią Watykanu”. Niewątpliwy patriota – z szacunkiem i miłością mówił o wszystkich nacjach, wchodzących niegdyś w skład Rzeczypospolitej wielu narodów. Nade wszystko był fanatykiem prawdy, rozumianej klasycznie – jako odpowiedniość porządku myślenia i porządku rzeczy, traktując – jak XIX-wieczny poeta – „«tak» za «tak», «nie» za «nie», bez światłocienia”.
Jest za co kochać Józefa Mackiewicza.
* * *
A Nina Karsov? Liczne są jej role społeczne. Ale jako wydawca jest przede wszystkim osobą bezprzykładnie oddaną służbie rozpowszechniania pism Józefa Mackiewicza oraz szerzenia wiedzy o nim. Jak trafnie ktoś napisał, „nie da się dziś wskazać nikogo rzetelniej, gorliwiej i owocniej oddanego sprawie utrwalania dzieła Józefa Mackiewicza w kulturze polskiej, niż właśnie Nina Karsov”.
Przejawia się to przede wszystkim w zakresie edytorstwa tekstów pisarza. W księgarniach polskich można dziś kupić dziewiętnastotomowe wydanie Dzieł Mackiewicza! W skład tych Dzieł wchodzą nie tylko reedycje wszystkich znanych książek autora Kontry. Wydawczyni znalazła – po wielu latach poszukiwań – rewelacyjną broszurę Mackiewicza „Optymizm nie zastąpi nam Polski”, wydaną w Krakowie w roku 1944 jako druk konspiracyjny, w ostatniej fazie okupacji niemieckiej. Po raz pierwszy Nina Karsov opublikowała też znakomity traktat „Prawda w oczy nie kole” – o okupacji litewskiej i wkroczeniu bolszewików na terytorium dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Wreszcie w trzech opasłych tomach („Bulbin z jednosielca”, Okna zatkane szmatami”, „Nudis verbis”) otrzymaliśmy zbiór rozproszonych tekstów publicystycznych Józefa Mackiewicza z Dwudziestolecia Międzywojennego (ogłaszanych głównie w wileńskim „Słowie”) oraz z lat II wojny.
Czynne utrwalanie obecności Mackiewicza w naszej przestrzeni myślowej przejawia się także w promowaniu i publikowaniu pionierskich rozpraw interpretujących jego twórczość (książki Wacława Lewandowskiego, Michała Bąkowskiego, Dariusza Rohnki).
Pisarz i jego żona Barbara Toporska dobrze wiedzieli, co czynią, ustanawiając Ninę Karsov spadkobierczynią swych praw autorskich. Ale też ta decyzja Mackiewiczów sprawiła, że pani Karsov była (i jest nadal) narażona na bezpardonowe, nierzetelne i często niegodziwe ataki – tyleż przez zawistnych krytyków, co, niestety, przez członków rodziny pisarza. Praca w takiej sytuacji wymaga szczególnej siły moralnej. Dzielność i wierność sprawie to są rysy osobowe Niny Karsov.
Dlatego w ubiegłym roku miłośnicy tego pisarza z wielką radością przyjęli wiadomość o przyznaniu Ninie Karsov przez Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie nagrody „za wybitne osiągnięcia w zakresie edycji dzieł Józefa Mackiewicza”.
Jest za co kochać Ninę Karsov.
|