Od tej pory miejsce to stało się popularnym celem nadmorskich wypraw mieszkańców stolicy. W ciągu dwustu lat Southend rozrosło się do sporych rozmiarów, z biegiem czasu wchłaniając pobliskie miejscowości i stając się jednym z najważniejszych ośrodków administracyjnych i kulturalnych w Essex. Dziś miasto liczy 160 tys. mieszkańców, co czyni go największym w Essex, i nadal szybko się rozbudowuje. Tak jak dawniej – motorem napędzającym rozwój jest głównie nadmorska turystyka.
A trzeba przyznać, że Southend ma czym przyciągać. To właśnie tutaj znajduje się najdłuższe na świecie, liczące ponad dwa kilometry molo, będące wizytówką i najłatwiej rozpoznawalnym elementem miasta. Być może właśnie dzięki tej budowli na miasto partnerskie Southend wybrano Sopot, w którym z kolei znajduje się najdłuższe w Europie molo drewniane.
Molo wielokrotnie w ciągu swej długiej historii płonęło (ostatnim razem w 2005 roku) i za każdym razem było odbudowywane. Na jego końcu postawiono budynek, w którym mieści się stacja ratownictwa morskiego i sklep z pamiątkami, zaś wkrótce będzie tu również restauracja. Po molo kursuje kolejka spalinowa, przewożąca tych, którzy uznają, że dwukilometrowy spacer jest dla nich za długi, bądź też po prostu nie mają czasu na dłuższe wędrówki.
Kolejną atrakcją, przyciągającą głównie młodych turystów – choć oczywiście nie tylko ich – jest park rozrywki, pełen karuzel, rollercasterów, zjeżdżalni i sklepików ze słodkościami, gdzie za stosunkowo niewielkie pieniądze można naprawdę ostro się pokręcić. Zajmuje on sporą powierzchnię u podstawy molo. Tuż obok, wzdłuż promenady ciągnącej się równolegle do ujścia Tamizy, biegnie rząd kasyn, knajpek, pubów i – jakżeby inaczej – słynnych angielskich barów fish & chips, najbardziej popularnych właśnie w nadmorskich kurortach.
No, ale jeśli jesteśmy nad morzem, nie możemy nie wspomnieć o plaży. A właściwie plażach. Ta bardziej popularna, w mieście, leży na dobrą sprawę nad rzeką i nie polecałbym kąpieli w leniwych falach zalewających brzeg, gdyż woda nie jest tam zbyt czysta. Ponadto plaża ta jest (szczególnie w czasie sezonu) raczej zatłoczona. Zwolennicy opalania się w ciszy i spokoju nie zaznają tutaj odpoczynku. Do Southend zjeżdżają całe rodziny, dlatego pełno tu hałasu, gwaru, dzieciarni, psów, panów z brzuszkami popijających piwo na leżakach i jazgoczących pań domu. Właściwa”, nadmorska plaża znajduje się nieco dalej, za zakrętem, w Shoeburyness. Znacznie tam ciszej, spokojniej, mniej turystów, a woda jest czystsza. No i – w odróżnieniu od innych popularnych miejscowości nadmorskich, jak Brighton, czy Eastbourne – tutejsze plaże zasadniczo pokrywa piasek, a nie kamienie, jakże charakterystyczne na brytyjskim wybrzeżu. Czyni to wylegiwanie się lub spacerowanie boso dużo milszym i wygodniejszym.
Oczywiście w Southend nie brakuje także wszelakiej klasy i rodzaju hoteli, hotelików, domów, w których można wynająć pokoje, a także miejsc, w których znajdzie się odpowiednią rozrywkę. Bo czymże byłby nadmorski kurort bez odpowiedniego zaplecza turystycznego? Wieczorem, gdy robi się ciemno, promenadę rozświetlają tysiące świateł, zaś migające kolorowo światła kasyn przywołują skojarzenia z prawdziwymi jaskiniami hazardu, takimi jak Las Vegas czy Monte Carlo. Z kolei olbrzymie reflektory, macające po zmierzchu niebo nad zachodnią częścią miasta wskazują miejsce, w którym znajduje się wielka dyskoteka.
Późną wiosną można przyjechać do Southend, by obejrzeć coroczne Air Show, zaś w lecie festiwal jazzowy przyciąga do miasta koneserów muzyki.
Jednakże Southend to nie tylko rozrywka i turystyka. W herbie nie bez powodu znajduje się sentencja „per mare, per ecclesiam”. Albowiem dziś miasto żyje już nie tylko z morza, lecz również staje się coraz bardziej znanym i liczącym się w kraju ośrodkiem akademickim. Ale o tym po wakacjach…
Tekst i Fot.: Alex Sławiński
Southend-ON-Sea ››
Nadmorska miejscowość w Essex na południowo-wschodnim wybrzeżu Anglii. 11 km piaszczystej, dobrze utrzymanej plaży. W mieście wiele pięknych parków, ogrodów i terenów zielonych. Atrakcje dla dzieci to park rozrywki i podwodne Sea Life Adventure. Duży wybór restauracji, pubów i kawiarenek. Także sale koncertowe i teatr.
Najlepszy dojazd z Londynu z dworca Liverpool Street lub Fenchurch Street
(ceny warto sprawdzić na www.c2c-online.co.uk)
|