Kłopoty z krążeniem w nogach to niestety przede wszystkim problem płci pięknej. Kobiece hormony – estrogeny – osłabiają sprężystość ścian naczyń żylnych, które stają się bardziej podatne na rozciąganie. Ryzyko pojawienia się żylaków jest jeszcze większe, jeśli miał je już ktoś w rodzinie. Gdy było to jedno z rodziców, prawdopodobieństwo rozwinięcia się tej choroby u dziecka wynosi 70 proc., aż 90 proc. – kiedy skarżyli się na nie i ojciec i matka. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy z góry „skazani” na żylaki. Wprost przeciwnie – doskonale wiadomo, że największy wpływ na sprawne krążenie w nogach ma tryb życia. By krew bez problemów przepływała od ud do kostek i z powrotem, musimy być jak najczęściej w ruchu. To pracujące mięśnie nóg wypychają krew do góry, w kierunku serca. Sama nie dałaby rady popłynąć pod górę, pokonując siłę grawitacji. Dlatego warto postawić na gimnastykę, spacery, masaże. Dla naszych nóg nie jest to wcale zbędny luksus czy kaprys.
Z wizytą u flebologa
Tak nazywa się specjalista od leczenia żylaków. To jego powinniśmy odwiedzić, gdy zauważymy na naszych nogach żylaki lub choćby popękane naczynka krwionośne. Zwłaszcza jeśli odczuwamy także inne dolegliwości. Zmęczone, „ciężkie” nogi, wieczorem po trudach dnia, obrzęki wokół kostek, kurcze i bóle łydek to najczęściej pierwsze – wydawałoby się niewinne – objawy niewydolności żylnej. Zbyt sucha, łuszcząca się skóra również może wskazywać na kłopoty z odprowadzeniem krwi z żył nóg. Lekarz obejrzy nogi i wykona badania, by sprawdzić stan położonych głębiej żył. Im wcześniej poszukamy pomocy, tym większą dajemy sobie szansę na uniknięcie skalpela. Flebologia proponuje bowiem sposób podejścia do problemów żylnych podobny do stomatologii. Należy kontrolować stan swoich nóg co pewien czas, likwidować powstałe zmiany, stosować się do zasad profilaktyki, a mamy ogromną szansę na utrzymanie swoich nóg w zdrowiu.
Polecam niemal codzienne masaże stóp, za pomocą bioenergizera i roztworów solankowych.... Następnie nim zaczniesz zażywać DETRALEX zapoznaj się co można kupić z wodnych i alkoholowych wyciągów kasztanowca. Roślina kasztanowca działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, rozkurczająco, przeciwkrwotocznie, uszczelnia naczynia krwionośne.
Lecznicza moc kasztanowca
Wyciąg z kasztanowca ma takie samo działanie jak witamina P (rutyna, bioflawonoidy). Uszczelnia i uelastycznia ścianki naczyń krwionośnych, zapobiega ich pękaniu, wzmacnia i udrożnia. Jest to szczególnie ważne u ludzi cierpiących z powodu żylaków, krwawych wybroczyn podskórnych (często towarzyszących zaawansowanej otyłości), tzw. zastoju żylnego (zastój krwi w żyłach spowodowany niewydolnością krążenia krwi), hemoroidów, a także rozszerzonych i pękających naczynek krwionośnych (tzw. pajęczynek).
Kasztanowiec to znakomity środek w zapobieganiu zakrzepom krwi. Usprawnia krążenie obwodowe i mózgowe krwi, usuwa obrzęki wywołane poważnymi schorzeniami serca, obrzęki pooperacyjne i występujące np. po kontuzjach, stłuczeniach itd. Wyciąg z kasztanowca leczy pozakrzepowe zapalenie żył i uaktywnia ukrwienie narządów wewnętrznych. Leki z kasztanowca podaje się także przy obrzękach mózgu i płuc.
Są pomocne w leczeniu odmrożeń i poparzeń. Usprawniają dotlenienie komórek mózgowych, łagodząc np. demencję (otępienie starcze), zawroty głowy spowodowane postępującą miażdżycą.
Nasiona kasztanowca – kasztany skutecznie unieszkodliwiają promieniowanie żył wodnych oraz emitowane przez telewizor czy komputer. Nosząc kasztany np. w kieszeniach można sobie ulżyć w bólach reumatycznych, nerwobólach, bólach mięśniowych.
Wyciąg z nasion kasztanowca (intractum Hippocastani seminis) jest składnikiem preparatu venoforton (firmy Leki Natury).
Wewnętrzne zastosowanie wodnych i alkoholowych wyciągów z kasztanowca to właśnie leczenie wszelkiego rodzaju pajączków na nogach, ale też przy leczeniu hemoroidów, zaburzeniach krążeniach krwi, zapaleniu żył, miażdżycy, stanów zapalnych wątroby, przy odmrożeniach, obrzękach (dotyczy to głównie okolic kostek nóg), krwiakach, zapaleniu scięgien.
Świeżymi wyciągami z niedojrzałych owoców leczy się zakrzepy i zastoje żylne, nadmierną przepuszczalność naczyń krwionośnych. Są tez stosowane w stanach zapalnych i nieżytach żołądka i jelit.
Zewnętrznie przetwory z kasztanowca podaje się w postaci okładów w leczeniu oparzeń, odmrożeń, ubytków naskórka, zapaleniu naczyń włosowatych skóry.
Janusz Frączek
|